Najnowsze wpisy


lis 18 2011 Magia tańca
Komentarze: 1

 

          Szkolna dyskoteka, sporo ludzi, ciemno, miejscami migają światła kolorowych reflektorów, w głośnikach rozbrzmiewa muzyka. Wszyscy tańczą, świetnie się bawią. Trochę na uboczu z koleżankami tańczy Ona, drobna, nieśmiała blondynka, o zielonych, kocich oczach. Nawet nie myśli o tym, że ktoś zwróci na nią uwagę i poprosi do tańca. Nagle podchodzi do niej pewien chłopak, z równoległej klasy. Nawet się nie znają. Prosi ją do tańca. Tańczą, On coraz bardziej ją do siebie przytula, a Ona... A Ona czuje, że kolana jej miękną, a serce wali jak szalone. Im dłużej tańczą, tym bardziej jest pewna, że nieznajomy ma w sobie coś hipnotyzującego. Po chwili słyszy jak szepcze jej do ucha „dziękuje”, całuje w policzek i odchodzi. Ona zostaje sama, na środku parkietu. Szybko dołącza się do koleżanek udając, że nic się nie stało. W jej głowie biją się myśli, a w sercu uczucia. Coś do niego poczuła, jednak nie potrafi określić co. Ale wie jedno, Ona była dla niego jedną z wielu, z którymi zatańczył. On był dla niej jedynym na sali. Mimo tego, że od tamtej pory minął już prawie miesiąc, a oni później zamienili ze sobą tylko jedno zdanie, Ona dalej nie potrafi przestać o nim myśleć. A za każdym razem gdy go widzi, czuje jak jakaś nieznajoma siła ją do niego przyciąga...<3


 




 

https://www.youtube.com/watch?v=hrgqZWaLZz0

zakochanawgwiazdach : :
lip 27 2011 ... c.d.
Komentarze: 1

C.D.


Nawet nie zauważył, gdy ona utonęła w jego błękitnych jak wieczorne niebo oczach, które tylko dla niej świeciły milionem gwiazd...




Utonęła... zachłysnęła się miłością, która nie pozwalała jej oddychać, teraz wypływa na powierzchnie, żeby móc zacząć żyć od nowa... Już bez niego. Teraz wybiera się na spacer po szczęście, ma nadzieje, że znajdzie je tuż za rogiem.

zakochanawgwiazdach : :
maj 05 2011 ...
Komentarze: 1

Najpierw pierwsze nieśmiałe spojrzenie. Potem pierwsza rozmowa, chwilowa fascynacja, zauroczenie. Teraz został już tylko jeden krok do zakochania. Ale czy wykonają go oboje? A może tylko ona odważy się wykonać go i oddać mu tym samym swoje serce?

 

c.d.n.



Nawet nie zauważył, gdy ona utonęła w jego błękitnych jak wieczorne niebo oczach, które tylko dla niej świeciły milionem gwiazd...

zakochanawgwiazdach : :
lut 19 2011 prawdziwa historia...
Komentarze: 1

      Od zawsze była inna niż wszyscy... Smutna, cicha, nieśmiała, zakompleksiona. Często zmuszała się do uśmiechu i żartów. Nie potrafiła odnaleźć się w szkole, wśród rówieśników. Zawsze sprawiało jej to wielką trudność. Z jednej strony była otwarta, potrafiła się zwierzać zaufanym przyjaciółkom, ale z drugiej strony bała się być w pełni sobą. Pewnego dnia odnalazła przyjaciółkę, która dała jej szczęście. Ta przyjaciółka nie mogła dłużej patrzeć jak użala się nad sobą. Musiała znaleźć jej jakieś zajęcie. Postanowiła, że będą to zajęcia taneczne. Udało jej się, pomysł był wspaniały. Teraz mają wspólną pasje. A on odnalazła szczęście. Dzięki tańcowi nauczyła się czerpać radość z życia. Taniec jest największą magią jaka ją spotkała. A sala taneczna stała się jej prawdziwym domem. Tylko tam jest w pełni sobą, tylko tam niczego się nie boi. To tam poznała prawdziwe szczęście i radość. To tam potrafi zapomnieć o wszystkim co złe. To tam nauczyła się żyć naprawdę. A wszystko zawdzięcza... Przyjaciółce ;**

 


El baile es la mayor magia de cómo conoció a su

zakochanawgwiazdach : :
sty 21 2011 Dlaczego...?
Komentarze: 3

            Dlaczego wy zawsze traktujecie mnie jak trofeum? Najpierw bawicie się w zdobywców rozkochujecie, owijacie wokół palca, nie odstępujecie nawet na krok. A potem gdy już wiecie, że wasz cel został osiągnięty zostawiacie bez słowa wyjaśnienia tak jakbym była nikim. Zwykłą lalką bez serca i uczuć, którą można się pobawić a potem wyrzucić w kąt bo przecież i tak nic nie poczuje, bo zabawki nie da się zranić. Teraz już wiem na pewno, miłość nie istnieje, a przynajmniej ja dla niej i ona dla mnie. Bo niby po co wierzyć w coś co sprawia tyle bólu? Skoro inni nas ranią to nie rańmy się sami. Tak będzie łatwiej, zaoszczędzimy sobie bólu którego nie oszczędzają nam inni... może to pozwoli nam przejść przez życie nie zostawiając za sobą oceanu łez. Wystarczy że jesteśmy otoczeni morzem krwi powoli płynącej zimnym strumieniem z ran zadanych naszemu sercu przez ostry sztylet kłamstwa i odrzucenia.

zakochanawgwiazdach : :